W Dniu Wszystkich Świętych wybraliśmy się na spacer po szczecińskim cmentarzu. Chcieliśmy poczuć wyjątkową atmosferę tego święta, a także uczcić pamięć o naszych zmarłych członkach rodziny, przyjaciołach i znajomych. Postanowiliśmy też zapalić znicze na grobach, których nikt nie odwiedza. Nasz niecodzienny spacer przepełniony był refleksją nad życiem i przemijaniem. Gdy dobiegał końca, zapadał zmrok, a im było ciemniej, tym piękniej, ze względu na niesamowity efekt płonących zniczy.
W drodze powrotnej przypomnieliśmy sobie różnice pomiędzy Dniem Wszystkich Świętych a Zaduszkami. Dowiedzieliśmy się także, że Szczeciński Cmentarz Centralny to największa w Polsce nekropolia i zarazem najpiękniejszy park przyrodniczy naszego miasta. I chociaż cmentarz jako taki nie stanowi zazwyczaj celu naszych pieszych wycieczek, na pewno jeszcze nie raz przyjedziemy tu na spacer.