Tegoroczne wakacje postanowiliśmy spędzić bliżej natury. Wykorzystaliśmy wolny czas z dala od zgiełku i cywilizowanego gwaru.

Czas jaki  został nam dany był podsumowaniem naszych zmagań szkolnych i i obranie nowych celów. Pogoda nas rozpieszczała.

Słońce nas ogrzewało oraz dodawało sił na atrakcje, zaplanowane na  kolonijnej przygodzie w Czarnocinie.

Czarnocin jest to typowa wioska, gdzie czas się zatrzymał. Zrobiliśmy rekonesans spacerowy po wiosce, mieliśmy przyjemność przyglądania się dzikim krową, które znalazły swoją przystań w rezerwacie przyrody. Przez rezerwat prowadzi znakomity zielony turystyczny Szlak Stępnicki , gdzie mogliśmy się przemieścić na rowerach.

Dodatkową atrakcja był przejazd katamaranem po Zalewie, gdzie mogliśmy podziwiać kormorany, które mają tam swoje gniazda i są objęte całkowitą ochroną. Został przeprowadzony również  szybki kurs wspinaczkowy, który odbył się pod okiem profesjonalisty. Okazało się, że nasze pociechy maja w sobie zdolności wspinaczkowe.

Czas szybko minął i musieliśmy powrócić do naszej „Maciejkowej przystani”.
Jesteśmy gotowi na podjęcie wyzwań, które są nam dane i zadane.